Archiwum 14 maja 2011


maj 14 2011 Wyższość nad innymi ,niechce i niemoge...
Komentarze: 0

 

       Mam tyle zwątpień ,niepewności ,a zarazem wściekłości , że nie wiem co mam myśleć .

``Spełnij swoje marzenia `` -jak to dennie brzmi . Jeszcze godzine temu bym tak sobie mówiła ,ale nie teraz .Czemu są te pieprzone uprzedzenia ,czemu świat w ,którym żyje jest okrutny wobec mnie i wszystkich wokoło . Czemu tak jest ?! Prostym przykładem jestem JA . Gdy ktoś napoczątku roku zaczoł śmiać się z Moniki to stanełam w jej obronie , a nawet rozmawiałam o tym by poszła i z kimś o tym porozmawiała .A teraz jestem tak sama jak inni nietolerancyjna i chamska i sama pisze jacy są inni choć kurwa mać lepsza nie jestem . Dziewczyno wez się w garść !! Komuś prawisz morały l...... . Wiem że tkwi coś we mnie bardzo głeboko co pomorze mi przetrwać ,dojść do ładu w moim popierdolonym życiu , którego tak nienawidze Tak i mam świadomość ,że ktoś toprzeczyta !!!! Jedynymi osobami z ktorymi moge porozmawiać naprawdę to powietrze ?!!! (jestem nienormalna)

ha ale taka jest rzeczywistość i muszę się z tym pogodzić Ale jedno wiem nikt mnie nie poznał, nie pozna i poznać nie bd godzien . A co do szkoły to to samo co powyrzej ,musze to z siebie wyrzucić i tyle NA muzyce siedziałam z Martyną  (mało kto ją lubie ja tam nic do niej nie mam choć mnie czasami denerwuje ale kto mnie nie denerwuje ?! ) a za mną Agata  i Hubert (oni to już naprawdę jej nie lubią a ja nienawidze ludzi którzy traktują innych jak śmieci , ale najbardziej brzydze się myslą że w tym brałam udział ,może to co napisze bd brzmiało banalnie ale na pewno dla osoby która jest ofiarą tego namowienia ,blużnierstwa ,przestępstwa , nie jest do smiechu ,wiem bo sama to przeżyłam w 5 kl ****)

i jak to się mówi dla ``pompy `` zaczeli się drzęć ;

-o fuuu ???

-ona ma coś na bluzie ??

JA-kto ??

-ona !!! (chodzi o Martyne)

Zaczeli mrugać oczami bo ja zaczełam zaprzeczać i mówić ze nic tam nie ma i jak już się skapałam zaczełam robić to samo , cała klasa się na nas patrzyła a Pani od muzyki z politowaniem patrzyła się na Martyne .Po chwili powiedziała żeby poszła do łazienki ,no i poszła .. Nagle z ust Huberta wydostał się komentarz ktyorego ja nie zniosłam i powiedziałm ``To wcale nie było śmieszne `` Potem całą lekcje myslalam o tym ,nawet nie podeszłam i nie przeprosiłam bo co przecież mi się upiecze jeszcze chciałam sb wmowić ze nic nie zrobiłam !

 

 

Nie chce o tym mysleć ,lecz od tego ukryć się niemoge , to jest w mojej głowie ….

 

 

Jak jeszcze bd się tak zachowywać jak oni to wole umrzeć niż ranić ludzi tak jak inni ranili mnie !!!

 

 

**** A co do piątej klasy napisze jak bd chciała w ogóle wracać do tego co mniespotkało … choć moze nawet dzisiaj coś napisze , przez to wracanie myslami do wczorajszego dnia czuje coraz większy wstret do siebie .

 

veronicalo : :